spowiedz

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] wyłączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: spowiedz

Re: spowiedz

Post autor: REAL » 27 gru 2011, o 20:39

REAL pisze:Kościół , czyli wspólnota wiernych (łącznie z duchowieństwem) nie tylko powinna ale wręcz ma obowiązek zajmowania się także polityką i patrzeniem politykom na ręce. Tym bardziej że wielu polityków służy antychrześcijańskiej cywilizacji śmierci ( masoneria , iluminaci).
Nikt tu nie nazywa ludzi innej wiary ,,gorszymi".

Twierdzisz tak, bo nie dotyklo lub nie odtyka Cię to osobiście.



Przepraszam za błąd: "... nie dotykało lub nie dotyka..."

Re: spowiedz

Post autor: REAL » 27 gru 2011, o 20:37

Kościół , czyli wspólnota wiernych (łącznie z duchowieństwem) nie tylko powinna ale wręcz ma obowiązek zajmowania się także polityką i patrzeniem politykom na ręce. Tym bardziej że wielu polityków służy antychrześcijańskiej cywilizacji śmierci ( masoneria , iluminaci).
Nikt tu nie nazywa ludzi innej wiary ,,gorszymi".

Twierdzisz tak, bo nie dotyklo lub nie odtyka Cię to osobiście.

Re: spowiedz

Post autor: REAL » 27 gru 2011, o 20:34

dobreva pisze:w Boga wierze, ale nie w oszustów. Chociaż niektórzy są dobrymi przykładami jak Popiełuszko, JPII i Ojciec Pio. Oni raczej dają nam świadectwa, dzieki takim osobom sie wierzy ale jak opczytam sobie o tym jak księżulek spowodował wypadek po pijaku, albo molestował to sie odechciewa



Polecam poczytać o wizycie JPII w Rwandzie przed rzezią Hutu na Tutsi.

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 27 gru 2011, o 16:05

Gość pisze:Za takie słowa w Iranie przez ciebie przywołanym, juz byś nie żył. I to jest ta różnica.
Wiara nie tylko góry przenosi ale i leczyć potrafi. Spowiedż góry lasy przenosi i leczy



to TY chcesz Iran u nas? tak wynika z twojej wypowiedzi. Śmierć za brak spowiedzi u księdza. O to ci chodzi?
Bo jak nie o to , to o co? Albo mamy Iran i wpływ kościoła na prawo świeckie albo demokrację i nie wtrącanie się przez księży do polityki. Innego wyboru nie ma.

Wiara jest twoją prywatną sprawą. Ale nie możesz narzucać jej innym.Oprócz katolików mamy w Polsce ok. 0,5 mln prawosławnych, 80 tys. ewangelików , 50 tys. grekokatolików, i parę tysięcy ludzi którzy wyznają inną jeszcze wiarę.
czy oni są gorszymi Polakami?[/quote]


Kościół , czyli wspólnota wiernych (łącznie z duchowieństwem) nie tylko powinna ale wręcz ma obowiązek zajmowania się także polityką i patrzeniem politykom na ręce. Tym bardziej że wielu polityków służy antychrześcijańskiej cywilizacji śmierci ( masoneria , iluminaci).
Nikt tu nie nazywa ludzi innej wiary ,,gorszymi".[/quote]



wspólnota wiernych głosuje czy każdy pojedyńczy człowiek? własnie w Iranie duchowni patrzą rządzącym na ręce.kombinujecie z tą wspólnotą wiernych że hej. mamy prawie 95% katolików których nie umiecie przekonać w kościele. masowo stosują antykoncepcję, współżyja przed ślubem, większość jest za in vitro i ogląda Nergala :wink: .czyli przeciw nauce kościoła.
a więc nazywając siebie wspólnotą chcecie wpływać na stanowienie prawa świeckiego.

biskup Głódź nazywając Halloween świętem pogańskim mówi w swoim imieniu a nie w moim. Jeżeli to jest święto pogańskie to czym są Zielone Świątki,świece,kadzidła, nawet palenie zniczy na grobach ma źródła pogańskie.albo że kremacja to pogański zwyczaj. z prochu powstałeś w proch się obrócisz. a gdy ktoś na cmentarzu parafialnym nie zapłaci opłaty to po 20 latach powstaje nowy grób i nikogo już nie obchodzi w którym miejscu ten nie opłacony zmarły będzie czekac na Zmartwychwstanie.

Po 20 latach religii w szkołach większość głosujących na Palikota to młodzi ludzie. Jak chcecie rządzić to startujcie do Sejmu i Senatu. Będzie wiekszosć księzy w parlamencie to uchwalicie to co chcecie.
A jak na razie zajmujcie sie tym do czego zostaliście powołani: gloszeniem Ewangelii.

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 27 gru 2011, o 15:54

Oczywiście Kościół ma obowiazek zajmować się polityką społeczną i to czyni w naszym interesie. Za to dzieki Jemu. Wyznawców innej wiary szanuję, ateistów nie bardzo. Dlaczego?. ano przypominają mi bolszewików, Piotrowskich i pozostałą bandę z tej gazetki FiM

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 27 gru 2011, o 15:31

Gość pisze:
Gość pisze:Za takie słowa w Iranie przez ciebie przywołanym, juz byś nie żył. I to jest ta różnica.
Wiara nie tylko góry przenosi ale i leczyć potrafi. Spowiedż góry lasy przenosi i leczy



to TY chcesz Iran u nas? tak wynika z twojej wypowiedzi. Śmierć za brak spowiedzi u księdza. O to ci chodzi?
Bo jak nie o to , to o co? Albo mamy Iran i wpływ kościoła na prawo świeckie albo demokrację i nie wtrącanie się przez księży do polityki. Innego wyboru nie ma.

Wiara jest twoją prywatną sprawą. Ale nie możesz narzucać jej innym.Oprócz katolików mamy w Polsce ok. 0,5 mln prawosławnych, 80 tys. ewangelików , 50 tys. grekokatolików, i parę tysięcy ludzi którzy wyznają inną jeszcze wiarę.
czy oni są gorszymi Polakami?



Kościół , czyli wspólnota wiernych (łącznie z duchowieństwem) nie tylko powinna ale wręcz ma obowiązek zajmowania się także polityką i patrzeniem politykom na ręce. Tym bardziej że wielu polityków służy antychrześcijańskiej cywilizacji śmierci ( masoneria , iluminaci).
Nikt tu nie nazywa ludzi innej wiary ,,gorszymi".

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 27 gru 2011, o 13:56

Gość pisze:Za takie słowa w Iranie przez ciebie przywołanym, juz byś nie żył. I to jest ta różnica.
Wiara nie tylko góry przenosi ale i leczyć potrafi. Spowiedż góry lasy przenosi i leczy



to TY chcesz Iran u nas? tak wynika z twojej wypowiedzi. Śmierć za brak spowiedzi u księdza. O to ci chodzi?
Bo jak nie o to , to o co? Albo mamy Iran i wpływ kościoła na prawo świeckie albo demokrację i nie wtrącanie się przez księży do polityki. Innego wyboru nie ma.

Wiara jest twoją prywatną sprawą. Ale nie możesz narzucać jej innym.Oprócz katolików mamy w Polsce ok. 0,5 mln prawosławnych, 80 tys. ewangelików , 50 tys. grekokatolików, i parę tysięcy ludzi którzy wyznają inną jeszcze wiarę.
czy oni są gorszymi Polakami?

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 27 gru 2011, o 13:42

Za takie słowa w Iranie przez ciebie przywołanym, juz byś nie żył. I to jest ta różnica.
Wiara nie tylko góry przenosi ale i leczyć potrafi. Spowiedż góry lasy przenosi i leczy

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 27 gru 2011, o 12:31

Gość pisze:Po pierwsze nie ksiądz.
Po drugie głoszone zasady trzeba przede wszystkim zacząć stosować od siebie!
Po trzecie nic nie zmienia walenie się w nie swoje piersi.
Po czwarte Ksiądz to niestety oprócz duszy ma ciało i musi coś jeść.
Kościół to są ludzie i jak to ludzie mają dusze i ciało.
Z pewnością są księża , którzy błądzą - lepiej kamień młyński do szyi .......... ale co to zmienia w istocie sprawy?
Od osądzania człowieka jest Bóg - bo On tak naprawdę wie wszystko o człowieku i osądzając stawiasz się w roli, która Tobie nie przysługuje - a osądzając ogólnie to jest głupie bo osądzasz siebie też.




Sam sobie odpowiedziałeś.Tylko Bóg a pośrednikiem tylko Chrystus.Dyskusja zaczęła się od momentu gdy ktoś zaczął wyzywać od bezbożników tych którzy nie chcą spowiadać się księdzu. Ale taką spowiedź wymyślili ludzie. Który z Apostołów spowiadał?
Pismo Święte mówi tylko o spowiedzi serca wyznawanej bezpośrednio Bogu.
Ale to nie jest do przyjęcia bo nagle rola księdza znacznie spada i stąd takie teksty:

"To się kupy nie trzyma. Człowiek autorytatywnie / a tak naprawdę z podpuszczenia / stwierdza że - Panie boże ty sobie siedź w kościele i nosa poza tabernakulum i konfesjonał nie wychylaj a jak mieszasz się w sprawy tego świata /polityka/ to popełniasz przestępstwo - wniosek Pan Bóg jest ograniczony."

To ksiądz ma siedzieć w Kościele,to ksiądz ma się nie wtrącać w politykę.Nikt Boga nie ogranicza. To ksiądz ma się zająć tym do czego został powołany: głoszeniem Ewangelii. Czy Apostołowie zaczynali swoją pracę od nacisku na rządzących czy raczej szli między ludzi i głosili dobrą nowinę?[/quote]

Czy z tego wynika wniosek, że polityka nie podlega ocenie moralnej? A na jakiej podstawie? Bo politycy tak sobie życzą? To rządzący wtrącali chrześcijan do więzień i ich mordowali za to że byli chrześcijanami - czy jeżeli ja o tym w tej chwili piszę to znaczy że ja wtrącam się w politykę - nie jestem księdzem[/quote]





Polityka podlega ocenie przy wyborach. Nikt księdzu nie sugeruje na kogo ma głosować jako obywatel. Ale niech ksiądz nie korzysta z urzędu i nie sugeruje na kogo inni powinni głosować . czy to tak trudno zrozumieć? jeżeli ksiądz nie potrafi przekonać z ambony 95% katolików żeby zachowywali się porządnie to niech nie usiłuje wpływać na prawo świeckie bo to przypomina Iran.

Re: spowiedz

Post autor: dobreva » 26 gru 2011, o 14:48

w Boga wierze, ale nie w oszustów. Chociaż niektórzy są dobrymi przykładami jak Popiełuszko, JPII i Ojciec Pio. Oni raczej dają nam świadectwa, dzieki takim osobom sie wierzy ale jak opczytam sobie o tym jak księżulek spowodował wypadek po pijaku, albo molestował to sie odechciewa

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 26 gru 2011, o 12:16

REAL pisze:... bo katolicyzm to taka trochę pusta i próżna wiara. Niestety przekazywana z pokolenia na pokolenie. Aby pomyśleć własnym rozumem to jest już ciężko, bo po co jak tak jest wygodnie i nikt nikomu krzywdy nie robi (?). Miło, że jest w TL garstka ludzi z otwartym umysłem.

Otwarty umysł na co , chyba na własną głupotę i nie mający nic mądrego do powiedzenia Zwierzak jest od ciebie mądrzejszy .

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 26 gru 2011, o 12:02

Gość pisze:
Gość pisze:Po pierwsze nie ksiądz.
Po drugie głoszone zasady trzeba przede wszystkim zacząć stosować od siebie!
Po trzecie nic nie zmienia walenie się w nie swoje piersi.
Po czwarte Ksiądz to niestety oprócz duszy ma ciało i musi coś jeść.
Kościół to są ludzie i jak to ludzie mają dusze i ciało.
Z pewnością są księża , którzy błądzą - lepiej kamień młyński do szyi .......... ale co to zmienia w istocie sprawy?
Od osądzania człowieka jest Bóg - bo On tak naprawdę wie wszystko o człowieku i osądzając stawiasz się w roli, która Tobie nie przysługuje - a osądzając ogólnie to jest głupie bo osądzasz siebie też.




Sam sobie odpowiedziałeś.Tylko Bóg a pośrednikiem tylko Chrystus.Dyskusja zaczęła się od momentu gdy ktoś zaczął wyzywać od bezbożników tych którzy nie chcą spowiadać się księdzu. Ale taką spowiedź wymyślili ludzie. Który z Apostołów spowiadał?
Pismo Święte mówi tylko o spowiedzi serca wyznawanej bezpośrednio Bogu.
Ale to nie jest do przyjęcia bo nagle rola księdza znacznie spada i stąd takie teksty:

"To się kupy nie trzyma. Człowiek autorytatywnie / a tak naprawdę z podpuszczenia / stwierdza że - Panie boże ty sobie siedź w kościele i nosa poza tabernakulum i konfesjonał nie wychylaj a jak mieszasz się w sprawy tego świata /polityka/ to popełniasz przestępstwo - wniosek Pan Bóg jest ograniczony."

To ksiądz ma siedzieć w Kościele,to ksiądz ma się nie wtrącać w politykę.Nikt Boga nie ogranicza. To ksiądz ma się zająć tym do czego został powołany: głoszeniem Ewangelii. Czy Apostołowie zaczynali swoją pracę od nacisku na rządzących czy raczej szli między ludzi i głosili dobrą nowinę?


Czy z tego wynika wniosek, że polityka nie podlega ocenie moralnej? A na jakiej podstawie? Bo politycy tak sobie życzą? To rządzący wtrącali chrześcijan do więzień i ich mordowali za to że byli chrześcijanami - czy jeżeli ja o tym w tej chwili piszę to znaczy że ja wtrącam się w politykę - nie jestem księdzem

Re: spowiedz

Post autor: REAL » 26 gru 2011, o 11:48

Gość pisze:
Gość pisze:Po pierwsze nie ksiądz.
Po drugie głoszone zasady trzeba przede wszystkim zacząć stosować od siebie!
Po trzecie nic nie zmienia walenie się w nie swoje piersi.
Po czwarte Ksiądz to niestety oprócz duszy ma ciało i musi coś jeść.
Kościół to są ludzie i jak to ludzie mają dusze i ciało.
Z pewnością są księża , którzy błądzą - lepiej kamień młyński do szyi .......... ale co to zmienia w istocie sprawy?
Od osądzania człowieka jest Bóg - bo On tak naprawdę wie wszystko o człowieku i osądzając stawiasz się w roli, która Tobie nie przysługuje - a osądzając ogólnie to jest głupie bo osądzasz siebie też.




Sam sobie odpowiedziałeś.Tylko Bóg a pośrednikiem tylko Chrystus.Dyskusja zaczęła się od momentu gdy ktoś zaczął wyzywać od bezbożników tych którzy nie chcą spowiadać się księdzu. Ale taką spowiedź wymyślili ludzie. Który z Apostołów spowiadał?
Pismo Święte mówi tylko o spowiedzi serca wyznawanej bezpośrednio Bogu.
Ale to nie jest do przyjęcia bo nagle rola księdza znacznie spada i stąd takie teksty:

"To się kupy nie trzyma. Człowiek autorytatywnie / a tak naprawdę z podpuszczenia / stwierdza że - Panie boże ty sobie siedź w kościele i nosa poza tabernakulum i konfesjonał nie wychylaj a jak mieszasz się w sprawy tego świata /polityka/ to popełniasz przestępstwo - wniosek Pan Bóg jest ograniczony."

To ksiądz ma siedzieć w Kościele,to ksiądz ma się nie wtrącać w politykę.Nikt Boga nie ogranicza. To ksiądz ma się zająć tym do czego został powołany: głoszeniem Ewangelii. Czy Apostołowie zaczynali swoją pracę od nacisku na rządzących czy raczej szli między ludzi i głosili dobrą nowinę?




To się im tłumaczy, ale ciężko im to ogarnąć. Myślą, że jak kościół nie będzie miał ingerencji w polityce i innych dziedzinach życia, do których nie sa powołani to ludzie się zgorszą.

Re: spowiedz

Post autor: Gość » 26 gru 2011, o 06:15

Gość pisze:Po pierwsze nie ksiądz.
Po drugie głoszone zasady trzeba przede wszystkim zacząć stosować od siebie!
Po trzecie nic nie zmienia walenie się w nie swoje piersi.
Po czwarte Ksiądz to niestety oprócz duszy ma ciało i musi coś jeść.
Kościół to są ludzie i jak to ludzie mają dusze i ciało.
Z pewnością są księża , którzy błądzą - lepiej kamień młyński do szyi .......... ale co to zmienia w istocie sprawy?
Od osądzania człowieka jest Bóg - bo On tak naprawdę wie wszystko o człowieku i osądzając stawiasz się w roli, która Tobie nie przysługuje - a osądzając ogólnie to jest głupie bo osądzasz siebie też.




Sam sobie odpowiedziałeś.Tylko Bóg a pośrednikiem tylko Chrystus.Dyskusja zaczęła się od momentu gdy ktoś zaczął wyzywać od bezbożników tych którzy nie chcą spowiadać się księdzu. Ale taką spowiedź wymyślili ludzie. Który z Apostołów spowiadał?
Pismo Święte mówi tylko o spowiedzi serca wyznawanej bezpośrednio Bogu.
Ale to nie jest do przyjęcia bo nagle rola księdza znacznie spada i stąd takie teksty:

"To się kupy nie trzyma. Człowiek autorytatywnie / a tak naprawdę z podpuszczenia / stwierdza że - Panie boże ty sobie siedź w kościele i nosa poza tabernakulum i konfesjonał nie wychylaj a jak mieszasz się w sprawy tego świata /polityka/ to popełniasz przestępstwo - wniosek Pan Bóg jest ograniczony."

To ksiądz ma siedzieć w Kościele,to ksiądz ma się nie wtrącać w politykę.Nikt Boga nie ogranicza. To ksiądz ma się zająć tym do czego został powołany: głoszeniem Ewangelii. Czy Apostołowie zaczynali swoją pracę od nacisku na rządzących czy raczej szli między ludzi i głosili dobrą nowinę?

Re: spowiedz

Post autor: REAL » 26 gru 2011, o 01:13

a ja myślę , że kiedyś przystąpisz do spowiedzi może już niedługo a może za 20 lat

To źle myślisz.

Na górę