Post autor: Gość » 30 paź 2016, o 19:22
Lis przychodzi na sztuczne boisko mechanik=ekonomik wieczorem jak są treningi i wcale się nie boi nie ucieka jak jest wypędzany!!! Zgłaszałem na policję ale powiedzieli, że ..."jak wszedł to i wyjdzie, i że one sobie tak chodzą...." Tylko jak dojdzie do wypadku pogryzienia to kto odpowie?????
Lis przychodzi na sztuczne boisko mechanik=ekonomik wieczorem jak są treningi i wcale się nie boi nie ucieka jak jest wypędzany!!! Zgłaszałem na policję ale powiedzieli, że ..."jak wszedł to i wyjdzie, i że one sobie tak chodzą...." Tylko jak dojdzie do wypadku pogryzienia to kto odpowie?????