A wiesz dlaczego?? Bo to jest kurs do innego województwa i tu nie wystarczą podwórkowe znajomości aby dostac licencje i kursów ile dusza zapragnie. Na podkarpaciu bardziej myslą i nikt z władz nie zamierza uśmiercić PKS kosztem wzbogacenia się paru prywaciarzy. Oczywiście masz rację pisząc że kursów jest za mało, ale moim zdaniem najkorzystniej byłoby zwiększyć liczbę kursów PKS i uruchomić pociąg relacji Rzeszów - Bełżec i świetnie by było. Osobiscie pomykam już 3 rok do Rzeszowa na studia zaoczne ale jeżdże tylko swoim samochodem - kurs w 4 osoby wychodzi nam tyle co busem w jedna stronę i nie muszę marznąć i martwić się czy będzie miejsce. POLECAM

czy nie sądzicie ze połączenie z tomaszowa do rzeszowa jest tragiczne?? chodzi mi o to ze jeżdzi tam tylko big bus, który zawsze jest zatłoczony, czesto brakuje miejsc i pan rybak który ma tylko jeden kurs dziennie. Nie mowie o pksach ktore jada ponad trzy godziny. Do lublina mozna sie dostac bez problemu, jedzie tam tylu przewoznikow, a rzeszow? masakra...