czy powiatowe urzędy pracy, są potrzebne

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 27 sie 2016, o 08:45

ogromne biurowce a w nich setki urzędników pożytek z tego czy więcej kosztów utrzymania jak pożytku dla bezrobotnego obywatela,http://www.tygodniksolidarnosc.com/pl/a/15477/ugrupowanie-kukiz---15-postuluje-likwidacje-urzedow-pracy.html
Na górę

Postautor: Gość » 27 sie 2016, o 08:50

Gość pisze:ogromne biurowce a w nich setki urzędników pożytek z tego czy więcej kosztów utrzymania jak pożytku dla bezrobotnego obywatela,http://www.tygodniksolidarnosc.com/pl/a/15477/ugrupowanie-kukiz---15-postuluje-likwidacje-urzedow-pracy.html

http://www.tygodniksolidarnosc.com/pl/a ... pracy.html
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2016, o 08:13

moim zdaniem ta instytucja kosztuje podatnika krocie a efektywność słaba, powinni porządnie zreformować na zasadzie płacimy za wprowadzonych z sukcesem na rynek bezrobotnych, nie może być tak, że urząd zatrudniający 50 osób na stałych wysokich pensjach w rok wprowadza na rynek 20-tu bezrobotnych, są na mazurach przypadki, że PUP przez rok nie wprowadził ani jednej bezrobotnej osoby na rynek pracy.
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2016, o 10:54

są potrzebne i to bardzo są potrzebne, szczególnie dla urzędników znajdujących w nich zatrudnienie, każdy urząd to 50 miejsc pracy pomnożyć tę liczbę przez kilkaset powiatów mamy kilkadziesiąt tysięcy bezrobotnych mniej i co nie są potrzebne i nie działają na rzecz walki z bezrobociem. Od dziś w urzędzie pracy radził bym bezrobotnym na korytarzu o popieraniu Kukiza nie rozmawiać bo taki bezrobotny do końca życia z urzędu oferty pracy nie dostanie
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2016, o 14:39

Potrzebne nie dla interesantów, tylko dla urzędasów którzy jak cos trzeba konkretnego to nie wiedzą, pracy stażu karzą sami szukać w sensie jak coś jest to wysyłają i karzą się samemu pytać wiec wtedy albo dostaniesz albo nie to co to za urząd pracy sama nazwa wskazuje ,,pracy'' to gdzie i jaką oni pamagają znaleźć.
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2016, o 16:08

Obrazek
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2016, o 17:57

Wszystko ma swój koniec.Przychodzi też koniec na PUP. Bezrobocie malutkie,a armia urzedników bardzo duża.Trzeba przyznać rację Kukiz 15. A ponadto wszyscy mają mieć ubezpiecznie zdrowotne . I te osoby już nie bedą stać na korytarzu Urzędu ,no to po co zatrudniać urzędników.
Na górę

Postautor: kom » 29 sie 2016, o 18:01

Pup-y – powinno się już dawno zlikwidować!!!
Szkoda kasy na tych darmozjadów biurkowych, którym się wydaje, że są nie wiadomo kim.
Na górę

Postautor: Gość » 30 sie 2016, o 14:22

Pup do likwidacji .Panie nie potrafią znalezc pracy bezrobotnemu , oni tylko rejestrują, PUp powinien namawiać pracodawców do zatrudnienia w ramach 50+ 60+.Siedzą przy biurkach i przekładają papierki i nic nie mają do zaoferowania .
Na górę

Postautor: Gość » 30 sie 2016, o 17:14

w Polsce musi nastąpić wiele reform i to bardzo głębokich szczególnie w instytucjach takich jak ZUS, PUP czy nawet ogromne rozbudowane Starostwa które nie wiadomo po co tak w sumie istnieją, gminy spokojnie by wystarczyły i tak wiele papierów powielanych jest i przekazywanych ze starostw do gmin i odwrotnie. Jeżeli władza centralna nie zreformuje (nie zmniejszy bardzo drogiej biurokracji) po prostu za kilka kilkanaście lat zabraknie pieniędzy na normalne funkcjonowanie państwa na takie podstawowe rzeczy jak emerytury. Dla władzy jest to bardzo ciężkie bo w sumie urzędnicy to ich rodzuny, znajomi, sąsiedzi, itp. ale muszą w końcu wybrać albo reformy i zwolnienia swoich urzędników albo za kilka lat mamy nie wypłacalne państwo.
Na górę

Postautor: Gość » 30 sie 2016, o 22:38

Gość pisze:w Polsce musi nastąpić wiele reform i to bardzo głębokich szczególnie w instytucjach takich jak ZUS, PUP czy nawet ogromne rozbudowane Starostwa które nie wiadomo po co tak w sumie istnieją, gminy spokojnie by wystarczyły i tak wiele papierów powielanych jest i przekazywanych ze starostw do gmin i odwrotnie. Jeżeli władza centralna nie zreformuje (nie zmniejszy bardzo drogiej biurokracji) po prostu za kilka kilkanaście lat zabraknie pieniędzy na normalne funkcjonowanie państwa na takie podstawowe rzeczy jak emerytury. Dla władzy jest to bardzo ciężkie bo w sumie urzędnicy to ich rodzuny, znajomi, sąsiedzi, itp. ale muszą w końcu wybrać albo reformy i zwolnienia swoich urzędników albo za kilka lat mamy nie wypłacalne państwo.

Przecież tam są zatrudnieni wyborcy w jednym PIS-u ,a w drugim PSL-u. I tego tak normalnie nie da się zlikwidować.
Na górę

Postautor: Gość » 30 sie 2016, o 22:50

obiecali 500 plus przez to wygrali wybory, program kosztuje około 25 miliardów rocznie chciał nie chciał zadłużać w nieskończoność się nie da nawet takie wielkie państwo jak Polska ma granice i określony limit kredytowy, z czasem trzeba będzie zacząć oszczędzać a biurokracja to ogromne pole do popisu dla szukania oszczędności jak zechcą utrzymać 500 plus i mieć dobry wynik w kolejnych wyborach muszą zacząć cięcia i nie mogą patrzeć na rodziny, znajomości czy sentymenty polityka jest okrutna jak wizja utraty władzy zajrzy w oczy to i kilka tysięcy a kilkadziesiąt albo kilkaset tysięcy miejsc pracy poświęcą.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”