Re: Święta święta
: 20 gru 2018, o 16:56
Bez kitu, święta to już dla większości wyjazd do rodziców. A więc nie zapomnieć zrobić paznokci, spakować ciuchy, pozamykać chałuoę. Z tego pośpiechu zapominamy czasem o psie, zostawiamy bidulę na łańcuchu i kolęduje sąsiadom całe święta. Nie ważne, że to rodzice wybudowali nam dom, czy kupili mieszkanie i teraz przy okazji świąt wypadało by ich zaprosić, żeby choć przez moment zobaczyli gdzie ich ciężko zarobione pieniądze ulokowali. Oj tam zobaczą jeszcze nie raz jak wałówkę przywiozą, zresztą trzeba by było trochę przegarnąć ten bałagan, jakieś zakupy(a to wydatek), i tyle roboty!!!! To się zupełnie nie kalkuluje. W tym roku pierwszy dzień świąt u teściów a drugi u rodziców, za rok zmiana (żeby było sprawiedliwie)....
Wracając do domu po tak męczących świętach słaniamy się na nogach, głowa pęka, brzuch trzeszczy... oj jak ciężko żyć i jeszcze ten bałagan gdy otwieramy własne drzwi, bo w tym pośpiechu wszystko fruwalo.....
Inni to mają spokojne święta a u nas tak co roku!