Fryzjer w szkole

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 08:17

Obcięła włosy uczennicy. Otrzyma jedynie naganę?

W Podhorcach (woj. lubelskie) doszło do skandalicznej sytuacji. Nauczycielka obcięła włosy uczennicy, bo farbowania zabraniał regulamin szkoły. - Naruszyła dobre imię, choć tak naprawdę obcięła mały kosmyk- mówi nam wójt Tomaszowa Lubelskiego. Nauczycielka, która dopuściła się tego czynu, może zostać ukarana naganą.
https://www.o2.pl/informacje/obciela-wlosy-uczennicy-otrzyma-jedynie-nagane-7005847514135424a
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 10:39

Regulamin.
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 10:41

Regulamin.
Konstytucja jest nad regulaminem. A pani nauczycielka nie jest fryzierką.
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 11:37

Tak naprawdę obcięła mały kosmyk, ale Wójtowa to wytłumaczyła 🤣😂🤣😂- nie ma znaczenia ile obcięła nie miała prawa tego zrobić. Tylko nagana???
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 14:44

Taaa...temat jest nosny bo dotyczy małej szkoły i silnej osobowosci nauczycielki.Nawet Konstytucja jest przywoływana na te okoliczność.Szkoda,ze ludzie tak sie nie burzą o znacznie większe rzeczy np.o podatki,palenie w piecu czy limity płatności gotówką.
Nauczyciel musi byc jednak odważny i w szkole ważniejszy od ucznia.Wiem,że zaraz napiszecie,że to nieprawda i takie tam.
Tak, ja uważam,ze szkoła to nie obowiązek ale przywilej.
To co teraz wyprawia sie w szkołach jest niebywałe.Jeden uczeń potrafi niemal" terroryzować" cała klasę i nic mu nie można zrobić a rodzice nieradzący sobie z dzieckiem ( z mniej lub wiekszej swojej winy)spychaja ten problem na szkołe i nauczycieli.
Szkoła to nie tylko wtłaczanie wiedzy i jej egzekwowanie ale wychowywanie w grupie,dla grupy.

A teraz konkluzja dla rodziców.Jesli zrobicie tak,że nauczyciele stracą swój autorytet i odwagę,otworzycie szeroko drzwi dla szkolnych "przypałów",poronionych idei,toksycznej wiedzy.
Zabraknie pedagogom odwagi by sie temu przeciwstawić.I wtedy będziecie nauczać swoje pociechy w domach według własnej wiedzy i możliwości.
Tu zaznaczam,że uwaga rodziców a w zasadzie kontrolowanie tego co dzieje sie w szkole jest zasadne ale bez przesady.Nauczycielom i rodzicom życze dużo rozwagi i opanowania bo kto wie z czym jeszcze im przyjdzie sie zmierzyć na tej trudnej drodze edukacji.

To dla ostudzenia emocji i nagonki.
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 15:45

Tak naprawdę obcięła mały kosmyk, ale Wójtowa to wytłumaczyła 🤣😂🤣😂- nie ma znaczenia ile obcięła nie miała prawa tego zrobić. Tylko nagana???
A co? Kara śmierci?
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 16:16

Taaa...temat jest nosny bo dotyczy małej szkoły i silnej osobowosci nauczycielki.Nawet Konstytucja jest przywoływana na te okoliczność.Szkoda,ze ludzie tak sie nie burzą o znacznie większe rzeczy np.o podatki,palenie w piecu czy limity płatności gotówką.
Nauczyciel musi byc jednak odważny i w szkole ważniejszy od ucznia.Wiem,że zaraz napiszecie,że to nieprawda i takie tam.
Tak, ja uważam,ze szkoła to nie obowiązek ale przywilej.
To co teraz wyprawia sie w szkołach jest niebywałe.Jeden uczeń potrafi niemal" terroryzować" cała klasę i nic mu nie można zrobić a rodzice nieradzący sobie z dzieckiem ( z mniej lub wiekszej swojej winy)spychaja ten problem na szkołe i nauczycieli.
Szkoła to nie tylko wtłaczanie wiedzy i jej egzekwowanie ale wychowywanie w grupie,dla grupy.

A teraz konkluzja dla rodziców.Jesli zrobicie tak,że nauczyciele stracą swój autorytet i odwagę,otworzycie szeroko drzwi dla szkolnych "przypałów",poronionych idei,toksycznej wiedzy.
Zabraknie pedagogom odwagi by sie temu przeciwstawić.I wtedy będziecie nauczać swoje pociechy w domach według własnej wiedzy i możliwości.
Tu zaznaczam,że uwaga rodziców a w zasadzie kontrolowanie tego co dzieje sie w szkole jest zasadne ale bez przesady.Nauczycielom i rodzicom życze dużo rozwagi i opanowania bo kto wie z czym jeszcze im przyjdzie sie zmierzyć na tej trudnej drodze edukacji.

To dla ostudzenia emocji i nagonki.
To prawda ,dzieci w szkole są rozpuszczone jak dziadowski bicz .Brak na każdym kroku dyscypliny ,ale nie ma sie co dziwić jak jej nie ma w domu.
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 18:05

https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/nauczycielka-obciela-wlosy-uczennicy-powodem-byl-rozowy-kolor/s4ccrdp
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 18:05

https://wydarzenia.interia.pl/lubelskie/news-skandal-w-szkole-podstawowej-nauczycielka-chwycila-za-nozycz,nId,7387407
Na górę

Postautor: Ngf » 15 mar 2024, o 18:19

Święta prawda przedmówców. Dzieciom wszystko można bo mają prawa, rodzicom i nauczycielom niewiele...
Na górę

Postautor: Gość » 15 mar 2024, o 20:19

Ani to skandal ani sensacja.Nie dajcie sobie robić wody z mózgu.


Wystarczy przejrzeć Tiktokowe wyzwania małolatów i fejsbukowe lub jutubowe pogadanki '"guru" waszych dzieci.To ważne dla rodziców bo absolutnie nie macie o tym zielonego pojęcia co sie dzieje.Swiat przyspieszył tak bardzo,że trudno jest nadążyć.A wasze dzieci już nie potrafią życ bez telefonu lub kompa.Za to doskonale potrafią się wtapiać w wirtualny świat.Czerpią z niego garściami choć nie wiedzą jak to działa," konsumują" wszystko jak leci.Świat,gdzie można swobodnie zmieniać zasady,środowisko,znajomych,poglądy. absolutnie bez konsekwencji.To buduje złudne poczucie pewności i wartości.

Dlatego jak w starej dobrej naturze albo konfrontacja albo rezygnacja lub ucieczka.







pozdrawiam wiejskich nauczycieli Polski :) wschodniej.
Na górę

Postautor: Gość » 16 mar 2024, o 07:35

To prawda, że z dziećmi trudno teraz jest pracować. Z rodzicami także, ale nauczyciel nie zdobędzie autorytetu nożyczkami.
Na górę

Postautor: Gość » 16 mar 2024, o 08:05

pozdrawiam wiejskich nauczycieli Polski :) wschodniej.
Ku Przestrodze.
Konopielka(lektura do przeczytania) też umiejscowiona była się na kresach wschodnich około 100 lat temu. Można i tak żyć jak wówczas w ciemnocie, zabobonie i pod jarzmem plebana, kontrolującego postępowanie jego stada owieczek. Powiedziałbym tak - w takim małym skansenie.

Dla Pani Nauczycielki rada.
Więźniowie mają swoje prawa, nasze dzieci również. Tak trudno ze swoimi uwagami podzielić się najpierw z rodzicami, czy jeśli problem jest tak kosmiczny wg jej wiedzy, to na Radzie Pedagogicznej. Gdyby tak postapiła z moim dzieckiem, sam osobiście przyszedłbym do klasy i na lekcji bym jej zgolił włosy.
Może to by ją nauczyło szacunku do tego, że jest osobą publiczną i ma być przykładem. .
Tym bardziej Pani nuauczycielka nie nadaje się do pracy w więziennictwie, do prowadzenia Legionu Maryjnego jak najbardziej.
Na górę

Postautor: Gość » 16 mar 2024, o 08:48

Twoje podejście nie różni się wiele od tej nauczycielki. Ekstrem, tylko w inną stronę.
Na górę

Postautor: Gość » 16 mar 2024, o 09:30

Ku Przestrodze.
Konopielka(lektura do przeczytania) też umiejscowiona była się na kresach wschodnich około 100 lat temu. Można i tak żyć jak wówczas w ciemnocie, zabobonie i pod jarzmem plebana, kontrolującego postępowanie jego stada owieczek. Powiedziałbym tak - w takim małym skansenie.

Dla Pani Nauczycielki rada.
Więźniowie mają swoje prawa, nasze dzieci również. Tak trudno ze swoimi uwagami podzielić się najpierw z rodzicami, czy jeśli problem jest tak kosmiczny wg jej wiedzy, to na Radzie Pedagogicznej. Gdyby tak postapiła z moim dzieckiem, sam osobiście przyszedłbym do klasy i na lekcji bym jej zgolił włosy.
Może to by ją nauczyło szacunku do tego, że jest osobą publiczną i ma być przykładem. .
Tym bardziej Pani nuauczycielka nie nadaje się do pracy w więziennictwie, do prowadzenia Legionu Maryjnego jak najbardziej.
Przecież nie masz dzieci. A i przykładem nie jesteś mały człowieczku.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”