O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: wako » 23 wrz 2016, o 08:42

Wypowiedzi, jakobym sam sobie odpowiadał są żałosne. Argumentacja ad personum dowodzi kompletnej bezradności moich oponentów i kompromitujące. Bardziej rozgarniętym odpowiadam - "Dzieło chwali mistrza".
Na górę

Postautor: Gość » 23 wrz 2016, o 09:46

skromność to moja druga największa zaleta, kroczy zaraz za urodą
Na górę

Postautor: Gość » 23 wrz 2016, o 09:50

Gość pisze:skromność to moja druga największa zaleta, kroczy zaraz za urodą

A pycha zawsze kroczy przed upadkiem
Na górę

Postautor: Gość » 23 wrz 2016, o 11:49

z takim IQ i takimi predyspozycjami, Panu mistrzowi szachiście proponował bym wystartować w wyborach na Burmistrza a co, jak taki jest dobry jak mówi i jest to prawdą, to dlaczego nie, mieszkańcy na pewno znają te zalety i mogą docenić je przy urnie.
Na górę

Postautor: Gość » 23 wrz 2016, o 13:12

Nie zachęcajcie go do burmistrzowania, lepiej niech sobie pogrywa w szachy. Przy takim zadłużeniu gminy burmistrz Wako to pewna katasrofa ekoligiczna. :shock: Brak środków na rozbudowę infrastruktury sanitarnej, spowoduje,że miasto pogrąży się w fekaliach przestraszonych mieszkańców ! :roll: :roll: :oops:
Na górę

Postautor: sep » 25 wrz 2016, o 21:41

Gość pisze:Nie zachęcajcie go do burmistrzowania, lepiej niech sobie pogrywa w szachy. Przy takim zadłużeniu gminy burmistrz Wako to pewna katasrofa ekoligiczna. :shock: Brak środków na rozbudowę infrastruktury sanitarnej, spowoduje,że miasto pogrąży się w fekaliach przestraszonych mieszkańców ! :roll: :roll: :oops:


No co Ty Gościu, nie wiesz, że w mieście jest kanalizacja, a wybudował go najlepszy z najlepszych!
Na górę

Postautor: Gość » 26 wrz 2016, o 09:28

Sep czytaj dokładnie. Tu chodzi o rozbudowę, bo wzmożone sranie przekroczy dotychczaswe możliwości przepustowe naszej kianalizacji. :roll: :roll: :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 27 wrz 2016, o 08:49

"No co Ty Gościu, nie wiesz, że w mieście jest kanalizacja, a wybudował go najlepszy z najlepszych!"

Niestety, nie wszystkie ulice są skanalizowane. Jednorazowy (raz w miesiącu) koszt wywozu szamba o małej pojemności wynosi 130 zł. W rozliczeniu rocznym to - 130 zł x 12. Wychodzi pokaźna kwota. Trzeba się podłączyć do rzeki :shock:
Na górę

Postautor: lub » 27 wrz 2016, o 14:12

Gość pisze:"No co Ty Gościu, nie wiesz, że w mieście jest kanalizacja, a wybudował go najlepszy z najlepszych!"

Niestety, nie wszystkie ulice są skanalizowane. Jednorazowy (raz w miesiącu) koszt wywozu szamba o małej pojemności wynosi 130 zł. W rozliczeniu rocznym to - 130 zł x 12. Wychodzi pokaźna kwota. Trzeba się podłączyć do rzeki :shock:


To też zgłoś do tego, który budował za ogromne pieniądze i w pośpiechu przed wyborami zapomniał o kilu ulicach!
Na górę

Postautor: wako » 27 wrz 2016, o 14:21

Zbyszek - czuję się zaproszony!!!
Na górę

Postautor: TygZam » 28 wrz 2016, o 10:20

Jak p.o. kierownik zamojskiej delegatury kuratorium namotała z konkursem na dyrektora szkoły

KWALIFIKACJE I WIDZIMISIĘ...
Bożena Ziembińska, obecnie pełniąca obowiązki dyrektora szkoły w ZS w Lubyczy Król., nie została dopuszczona do konkursu na szefa tej placówki. Przedstawicielki kuratorium uznały, że kandydatka nie ma kwalifikacji do nauczania w gimnazjum. Mimo że w dokumentach było świadectwo ukończenia przez nią pedagogicznych studiów podyplomowych.

Dyrektorem placówki Bożenę Ziembińską wybrano rok temu w drodze konkursu. – Byłam spoza Lubyczy, nie znałam tutejszych szkolnych układów. Wcześniej dyrektorowałam w Machnowie Nowym – mówi. Na dyrektorskim stanowisku pracowała kilkanaście lat.

Według przepisów dyrektor zespołu szkół powinien mieć kwalifikacje do nauczania w podstawówce i gimnazjum. Obejmując rok temu stanowisko dyrektora ZS w Lubyczy Król., uprawnień do nauczania w gimnazjum nie miała (jest po nauczaniu wczesnoszkolnym). Co jednak nie przeszkodziło komisji – w której, tak jak ostatnio, zasiadali też przedstawiciele kuratorium – wybrać ją na to stanowisko.

Po roku, gdy kwalifikacje zdobyła, przedstawiciele tego samego kuratorium do konkursu jej nie dopuścili, zarzucając brak uprawnień. Jak to możliwe?



Małgorzata Mazur
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/ ... misie.html
Na górę

Postautor: Gość » 28 wrz 2016, o 12:27

TygZam pisze:Jak p.o. kierownik zamojskiej delegatury kuratorium namotała z konkursem na dyrektora szkoły

KWALIFIKACJE I WIDZIMISIĘ...
Bożena Ziembińska, obecnie pełniąca obowiązki dyrektora szkoły w ZS w Lubyczy Król., nie została dopuszczona do konkursu na szefa tej placówki. Przedstawicielki kuratorium uznały, że kandydatka nie ma kwalifikacji do nauczania w gimnazjum. Mimo że w dokumentach było świadectwo ukończenia przez nią pedagogicznych studiów podyplomowych.

Dyrektorem placówki Bożenę Ziembińską wybrano rok temu w drodze konkursu. – Byłam spoza Lubyczy, nie znałam tutejszych szkolnych układów. Wcześniej dyrektorowałam w Machnowie Nowym – mówi. Na dyrektorskim stanowisku pracowała kilkanaście lat.

Według przepisów dyrektor zespołu szkół powinien mieć kwalifikacje do nauczania w podstawówce i gimnazjum. Obejmując rok temu stanowisko dyrektora ZS w Lubyczy Król., uprawnień do nauczania w gimnazjum nie miała (jest po nauczaniu wczesnoszkolnym). Co jednak nie przeszkodziło komisji – w której, tak jak ostatnio, zasiadali też przedstawiciele kuratorium – wybrać ją na to stanowisko.

Po roku, gdy kwalifikacje zdobyła, przedstawiciele tego samego kuratorium do konkursu jej nie dopuścili, zarzucając brak uprawnień. Jak to możliwe?



Małgorzata Mazur
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/ ... misie.html

Bardziej niepokoi inny artykuł:
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/ ... howka.html

Całość w papierowej wersji. Wynika z niego, że istnieje możliwość zamknięcia punktu ratowników medycznych i zabrania karetki z Lubyczy oraz przeniesienia do Ulhówka.
Na górę

Postautor: beee » 28 wrz 2016, o 19:00

Nasze wodzy nie czytajo gazetuf.beee.to iósz na zielono trafke beee beeeeeee beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Na górę

Postautor: Gość » 28 wrz 2016, o 21:11

beee pisze:Nasze wodzy nie czytajo gazetuf.beee.to iósz na zielono trafke beee beeeeeee beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Tera beczysz szkolny baranie, bedzie nie zielona trafka a żeżń :lol: a dla szkolnyh i kuratoryinyh baranuf!
Na górę

Postautor: Swiadomy » 29 wrz 2016, o 08:33

wako pisze:Wniosek Swiadomego o zwiększenie ilości ubikacji dla nauczycieli w szkole wskazuje, że sprawa jest poważniejsza.
Pokazuje, że możliwości puczystów usunięcia starej-nowej dyrektorki są duże. Przewiduję takie działania puczystów.
Kilku z nich dokona defekacji w czasie lekcji lub w czasie przerwy na korytarzu szkolnym w obecności dzieci motywując to stressem spowodowanym wymaganiami dyrektorki.Jeśli uda się im zdobyć zwolnienie lekarskie z tego powodu na więcej niż 7 dni to prokurator już moze wkroczyc do akcji wkorzystując artykuł kodeksu karnego, który zaczyna się:Kto doprowadzą do rozstroju zdrowia powyżej 7 dni podlega karze....Dyrektorka może zamienić swój gabinet na celę.
Możliwości przeciwdziałania ze strony dyrekcji i wójta są, ale mocno ograniczone i niepewne. Oto one:
1.Po zindentyfikowaniu puczystów (kolejne głosowanie do specjalnie przgotowanej urny) przed wpuszczeniem ich na teren szkoły poddawać irygacji i co najmniej potrójnej lewatywie. Ewentualna odmowa skutkowała by natychmiastowym wysłaniem na KIZ. Plan możliwy do realizacji ale bardzo trudny,czasochłonny a co najważniejsze kosztowny bo trzeba by było zatrudnić kilku felczerów.
2.Zwiększenie ilości ubikacji dla nauczycieli też moze być mocno urtudnione. Zwiększenie ubikacji wewnatrz budynku może być utrudnione bo trzeba by było wprowadzić zmiany architektoniczne a to trwa i kosztuje.Wybudowanie ubikacji zewnętrznej napotyka na te same trudności. Pozostaje zakup-wynajem ubikacji przenośnych Toi-Toi dla uczniów, a oddanie wszystkich wewnętrznych na potrzeby nauczycieli. Ale i to rozwiązanie ma minusy bo po nadejśćiu jesienej
pluchy,zimy puczyści łatwo zbuntują miejskie i część bogatszych wiejskich, nawykłych do domowych luksusów - wybuchnie bunt dzieci, za który obarczona zostanie dyrektorka. I też może nastąpić zjazd.
3.Zgłębiam problem bo może występował w przeszłości.Problem ten miał komendant w obozie dla opozycyjnych polityków w Berezie Kartuskiej (lata 30-te ubiegęgo wieku) - konstrukcja psychiczna podobna, tu i tam opozycja.
Osadzonych tam poddawano karze "stolca". Taki osadzony miał możliwość jednorazowego stolca na dobę i na to miał
zaledwie 5 (pięć) sekund.Rankiem na komendę zdejmowali spodnie, przysiadali po odliczeniu strażnika:jeden-dwa-trzy-cztery-cztery i pół musieli podciągnąć spodnie. Okazało się, że osadzeni tak się wytrenowali, że to im wystarczyło by się zupełnie wypróżnic. Takie rozwiązanie wymaga daleko idącej współpracy puczystów.Trening mięśni-zwieraczy wstrzymujących kał i mocz nie wymaga jakieś wybitnej wiedzy i liczne grono tutejszych wuefistów podola zadaniu.
Jak widać problem jest powazny i kazda rada jest pożądana i cenna.

Po przeczytaniu artykułu we wczorajszym "TZ" proponuję dorażne rozwiązanie, które i tak ma służyć nie cały rok - wybudowanie dla spanikowanych teraz nauczycieli latryny.
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”