Busy miejsce odjazdów i przyjazdów !

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 24 gru 2011, o 07:05

Ferdek pisze:Wygłaszasz Gościu tezę, że za ten stan rzeczy są odpowiedzialni Burmistrz i Starosta. Niestety nie mają w tych sprawach ani odpowiednich uprawnień, ani środków administracyjnych do muszenia tych podmiotów gospodarczych do takich jak sobie życzysz działań.
PKS jest przedsiębiorstwem podległym Zarządowi Województwa Lubelskiego, a prywatni przewoźnicy są podmiotami gospodarczymi świadczącymi usługi transportowe i nikt ich nie zmusi by wydzierżawił jeden drugiemu teren na dworcu za cenę który ten władający terenem sobie życzy. BIG-BUS się wyniósł z terenu obok dworca, a Convoy został, bo dogadał się z ceną dzierżawy gruntu z właścicielem /osobą prywatną/. W Zamościu jest podobna sytuacja, bo dworzec nie jest wykorzystany w pełni. Teraz aby komuś coś nakazywać /dzierżawić - wynajmować / to trzeba mieć odpowiednie uprawnienia, a takich nikt nie ma. Przymusu zawarcia umowy nie ma. Czasy PRLu
juz byly i sie skonczyly.



Zapewniam Cie ze można tylko trzeba chcieć i myśleć. a najlepszym sposobem który wpływa na myślenie była i jest kasa.
Na górę

Postautor: Gość » 24 gru 2011, o 07:18

Od rynku do Szymanowskiego na mapach zaznaczona jest droga. Ciekawe dla czego? Przeoczenie czy rzeczywistość. prosto przez plac manewrowy PKS Wschód.
Na górę

Postautor: Gość » 24 gru 2011, o 10:47

PKS Zamość - Upadłość ( czekamy aż padnie PKS Tomaszów, ta sama spółka PKS Wschód )

Tekst ze strony http://www.mmzamosc.pl/artykul/pks-na-o ... o-upadlosc

" PKS na ostrym zakręcie: Będzie wniosek o upadłość
To już pewne: prezes PKS Zamość lada dzień złoży w sądzie wniosek o upadłość likwidacyjną spółki. Pracę może stracić 95 osób. Dlaczego firma, która zaczęła powoli wychodzić na prostą, pójdzie na dno?
– Ja tylko spełniam wolę pracowników – mówi sarkastycznie Andrzej Sokół, prezes PKS Zamość. – To oni zadecydowali, ze ta firma upadnie.

O sytuacji w PKS Zamość pisaliśmy wielokrotnie. Przypomnijmy. Od kilku lat firma generowała straty. Kilka miesięcy temu miała otrzymać wsparcie w wysokości 2,5 mln zł. Obiecane pieniądze trafiły wówczas na konta PKS Wschód, ponieważ firma miała zostać skonsolidowana z PKS Zamość.

Ostatecznie do połączenia nie doszło, więc pieniądze nie mogły trafić do zamojskiego przewoźnika. Ale na początku września PKS Zamość znowu wrócił pod skrzydła samorządu województwa lubelskiego i radni podjęli uchwałę o jego ratowaniu, przekazując 3 mln zł.

– Widać światełko w tunelu: konta są wreszcie odblokowane, dzięki środkom otrzymanym z Urzędu Marszałkowskiego zaspokojone zostały roszczenia pracowników, spłaciliśmy większość wierzycieli, z pozostałymi trwają rozmowy, żeby część płatności rozłożyć w czasie – mówił na początku października prezes Sokół.

W ramach działań restrukturyzacyjnych części pracowników spółka wypowiedziała umowy o pracę. Na koniec czerwca w firmie zatrudnionych było 126 osób, obecnie jest 95. Prezes przymierzał się do sprzedania majątku, czyli części bazy przy ul. Sadowej, szukał inwestora, który na terenie dworca autobusowego wybuduje pasaż handlowy.

W ub. miesiącu pracownicy przedsiębiorstwa dostali wypowiedzenia zmieniające warunki pracy i płacy. Nie było w nich mowy o dodatku stażowym, nagrodach jubileuszowych oraz trzymiesięcznych odprawach. Załoga musiała zdecydować, czy je przyjmie.

Ci, którzy ich nie zaakceptowali, musieli do połowy listopada złożyć pisemne oświadczenia, które są równoznaczne z rezygnacją z pracy. Złożyło je 46 osób, w tym 42 kierowców.

– Nowe warunki zatrudniania są nie do przyjęcia, bo uderzą po naszych kieszeniach – uważa Wiesław Skali, przewodniczący Związku Zawodowego Kierowców.

Według prezesa, kierowcy otrzymali lepsze warunki zatrudnienia. Jego zdaniem nowy regulamin wynagradzania został tak skonstruowany, aby motywować ludzi do pracy. Sokół wskazywał, że spółka w końcu przestała generować straty i zaczęła się bilansować.

– Ale nie stać nas na nagrody, trzeba było zrezygnować również z innych przywilejów – mówi prezes.

To nie przekonało kierowców. – PKS to firma transportowa, jeżeli zostanie mi 14 kierowców, nie będzie można wywiązywać się z umów – mówi prezes. – Do 10 grudnia pracownicy mieli czas, aby się zdecydować czy chcą tu dalej pracować, czy rozłożyć firmę na łopatki.

Wniosek o upadłość likwidacyjną PKS Zamość nie musi oznaczać wejścia na teren firmy syndyka. To sąd rozstrzygnie, czy zachodzą przesłanki do przeprowadzenia upadłości, czy nie. "
Autor:Leszek Wójtowicz
Na górę

Postautor: Gość » 27 gru 2011, o 14:18

No to nasz Tomaszowski PKS też POpłynie ! A jeśli chodzi o Busy to macie rację, obecne miejsce to Niewypał ! Daleko od szkół i szpitala, na dodatek w błocie i pod chmurką ! Tylko czekać na odjazd :?
Na górę

Postautor: Gość » 27 gru 2011, o 15:16

Ada pisze:Co myślicie o lokalizacji miejsca gdzie Busy odjeżdżają i przyjeżdżają ?
Ulica Armii Krajowej jest ulicą w północnej części miasta ( prawie na obrzeżach ) jest dość daleko od urzędów, szkół, ośrodka zdrowia i szpitala. Ludzie mieszkający, chodzący do szkół ( Mechanik, Ekonomik, LO, Budowlanka na Parcelach ) mają strasznie daleko z tego i do tego miejsca. Starsi ludzie, chorzy przyjeżdżający do Lekarza lub w odwiedziny do chorych do Szpitala mają do przejścia Kawał Drogi !!! Nie każdego stać na Taxi.
Miejsce Odjazdów i Przyjazdów Busów powinno być wygospodarowane w taki sposób by było z niego " blisko " we wszystkie najważniejsze miejsca w Mieście !

Gdzieś w ŚRODKU Miasta !!!

Jednym z takich miejsc powinien zostać " zagospodarowany " i przystosowany do tego celu plac przy budynku Starostwa Miasta od strony parku między parkingiem starostwa a Pocztą ulica Żwirki i Wigury !!!
Wystarczy zlikwidować ten " ogródek " zrobić plac dla kilku Busów w budynku Starostwa ( od strony parku ) wydzielić pomieszczenie na POCZEKALNIĘ i drugie na TOALETĘ miejsce w budynku ogrzewanym w zimę całą dobę ( wiem że WC jest w parku i dobrze ) !!!
W ten sposób mieszkańcy i przyjezdni mogli by w Cywilizowany sposób poczekać na Odjazd Busa, byli by w środku miasta, wszędzie było by bliżej i na pewno wygodniej o Estetyce Miejsca nie wspominając :!:
Może by tak Władza Miasta Burmistrz, Starosta wraz z Radnymi o tym pomyśleli :?: Koszt nie wielki dla miasta a mieszkańcy i podróżni byli by zadowoleni na pewno lepiej niż z obecnej lokalizacji " Na końcu świata " :twisted:

Co Wy mieszkańcy miasta, przyjezdni i podróżni o Tym myślicie :?:




ojej nie trzeba zaraz miejsca toalet idt dalej. wystarcza jak na poczatek mysle przystanki docelowe-jak np w autobusach podmiejskich.
Na górę

Postautor: Gość » 27 gru 2011, o 18:42

Gość pisze:ojej nie trzeba zaraz miejsca toalet idt dalej. wystarcza jak na poczatek mysle przystanki docelowe-jak np w autobusach podmiejskich.

no tak już widzę jak busy bb jeżdżą po mieście i ludzi zbierają ? chyba po Traugutta i fajki od szoszonów skopują !
Na górę

Postautor: Gość » 27 gru 2011, o 21:42

To są Busy "dostawczaki " z Zakładu Przemysłu Tytoniowego NecPol Sa.
Skup w hurcie po 4zł. ( Tomaszów) sprzedaż Warszawa 10zł.
2450 szt. paczek po 4, i sprzedaż po 10 to
14'700zł. na kursie !!!
BB ma gdzieś wasz Dworzec dla Busów !
To jest tylko przykrywka do legalnego bez kosztownego przewozu ....................................................
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”