zawodowy kierowca jasnego koloru auta
Witam post ktory nosi nazwe jaka nosi odnosi sie to zawodowego kierowcy, ktory nie potrafiac wykonac jakze prostego manewru jakim jest cofanie uderzyl w moj samochod (okolice szpitala)po czym zwyczajnie uciekl z miejsca zdarzenia zabezpieczajac tzn oczyszczajac miejsce feralnego zdarzenia ,jesli odczytasz ta wiadomosc to powiem ci ze jestes zalosny , ale mysle sobie w glebi duszy ze jeszcze istnieje odrobina sprawiedliwosci na tym swiecie i badz co badz moze kiedys ty bedziesz mial podobny problem.
aa pisze:Witam post ktory nosi nazwe jaka nosi odnosi sie to zawodowego kierowcy, ktory nie potrafiac wykonac jakze prostego manewru jakim jest cofanie uderzyl w moj samochod (okolice szpitala)po czym zwyczajnie uciekl z miejsca zdarzenia zabezpieczajac tzn oczyszczajac miejsce feralnego zdarzenia ,jesli odczytasz ta wiadomosc to powiem ci ze jestes zalosny , ale mysle sobie w glebi duszy ze jeszcze istnieje odrobina sprawiedliwosci na tym swiecie i badz co badz moze kiedys ty bedziesz mial podobny problem.
a skad wiadomo ze byl zawodowym kierowca,widac ze niedosc ze nie potrafil cofac to jeszcze brak kultury.Amator najwyrazniej,
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”